Za co kocham lato?! Na przykład za cudownie przepysznie słodkie BRZOSKWINIE! Miała być kolejna szarlotka a wyszła BRZOSKWINIOTKA :-D Razem z gruszkami i jabłkami oraz cynamonem stworzyły duet doskonały. A wszystko to na zdrowym spodzie z płatków owsianych i mące razowej. Jeśli ciasto upieczemy na bezglutenowych płatkach owsianych i mące razowej bezglutenowej będzie to idealny pomysł na letnie ciacho dla osób nietolerujących gluten. Śmiało jedźcie nie licząc kalorii, to przecież samo zdrowie!
Upały nie odpuszczają, więc aby się schłodzić wrzucam pomysł na ekspresowy owocowy smoothie. Wystarczy 5min i już możemy delektować się orzeźwiającym napojem. Korzystajcie z dobrodziejstw lata, bo czas szybko ucieka i zanim się spostrzeżemy, a zawita do nas jesień!
Kocham roślinność i wszelkie kwiaty, bo z wykształcenia jestem ogrodnikiem i projektantem ogrodów. To moja wielka pasja, choć nie mam obecnie możliwości i okazji realizacji tego marzenia. Na szczęście mogę podziwiać naturę i jej różnorodność na wiele sposobów, m.in.kupując kwiaty na targu i podziwiając je potem w domu.
Lato to czas kwitnienia wielu bylin. Na ZATRWIAN WRĘBNY (Limonium sinuatum) zwróciłam już dawno swoją uwagę. Idealnie zdaje egzamin w miejskich ogrodach, bo ma małe wymagania wodne i glebowe. Latem nie musimy non stop latać z wężem ogrodowym, by ratować go przed upałem i suszą. Świetnie sam daje sobie radę. Wymaga jedynie stanowisk słonecznych. Jego kolejną zaletą jest trwałość kwiatów i możliwość ich suszenia. Wystarczy na kilka dni powiesić pęczek kwiatów do góry łodyżkami w przewiewnym miejscu. Baldachy małych kwiatuszków najczęściej możemy dostać w białym, różowym, niebieskim, łososiowym i żółtym kolorze. Możemy wykorzystać go do letniego wazonu czy jesiennych kompozycji z suszonych kwiatów.
Lato to czas kwitnienia wielu bylin. Na ZATRWIAN WRĘBNY (Limonium sinuatum) zwróciłam już dawno swoją uwagę. Idealnie zdaje egzamin w miejskich ogrodach, bo ma małe wymagania wodne i glebowe. Latem nie musimy non stop latać z wężem ogrodowym, by ratować go przed upałem i suszą. Świetnie sam daje sobie radę. Wymaga jedynie stanowisk słonecznych. Jego kolejną zaletą jest trwałość kwiatów i możliwość ich suszenia. Wystarczy na kilka dni powiesić pęczek kwiatów do góry łodyżkami w przewiewnym miejscu. Baldachy małych kwiatuszków najczęściej możemy dostać w białym, różowym, niebieskim, łososiowym i żółtym kolorze. Możemy wykorzystać go do letniego wazonu czy jesiennych kompozycji z suszonych kwiatów.
Cudownie jest cieszyć się latem - jego słodkimi owocami i kolorowymi kwiatami :-)
Latem nie chce się gotować, ale coś jeść trzeba. Do tego przepisu użyłam niepalonej kaszy gryczanej, w której ostatnio się zakochałam. Jej smak jest cudowny! Zupełnie inny niż dostępnej w każdym sklepie gryki. Z letniego akcentu polecam kurki, idealnie się tutaj komponują ;-)
Z nerkowców już robiłam ser feta, twarożek, pasty do kanapek, dodawałam również do jaglanek i owsianek, a teraz przyszła pora na krem nerkowcowy z "pijanymi rodzynkami".
Tarta upieczona na mące razowej z dodatkiem otrębów i płatków owsiano-żytnich po początkowo jest dość twarda, dlatego sugeruję upiec ciasto wieczorem i wstawić do lodówki, aby zmiękło i przeszło owocowym aromatem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)