Najwyższa pora na danie z kuchni azjatyckiej- mojej ulubionej! Dziś zabiorę was w podróż do orientalnych smaków Tajlandii. Danie bardzo pożywne i wyjątkowo rozgrzewające.
Składniki:
- suszone warzywa do wykonania bulionu
- 300g świeżego szpinaku
- 1 batat
- 1L wody
- olej kokosowy
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 4 ziarna czarnego pieprzu
- 4 plasterki świeżego imbiru
- świeża lub proszkowana trawa cytrynowa
- 2 szczypty curry
- 2 szczypty kurkumy
- sól himalajska, świeży pieprz
Wykonanie:
Gotujemy bulion wrzucając do wody suszone warzywa, świeży imbir, liście laurowe, ziele angielskie i czarny pieprz w ziarnach. Gotujemy ok.20 min na wolnym ogniu. W tym czasie obieramy batata i kroimy w plastry. Wyławiamy z wody przyprawy (2 plastry imbiru, liście laurowe, ziele angielskie i pieprz), dodajemy batata.
Po upływie 15 min dodajemy trawę cytrynową (sproszkowaną lub drobno posiekaną świeżą) oraz curry i kurkumę. Płuczemy szpinak i podsmażamy na oleju kokosowym. Mocno zredukowany szpinak dodajemy do zupy, przyprawiamy solą i pieprzem i gotujemy jeszcze kilka minut. Następnie garnek zdejmujemy z ognia i po przestudzeniu wszystko mielimy blenderem.
Dzięki obecności słodkich ziemniaków zupa zagęszcza się i tworzy gęsty krem.
Po upływie 15 min dodajemy trawę cytrynową (sproszkowaną lub drobno posiekaną świeżą) oraz curry i kurkumę. Płuczemy szpinak i podsmażamy na oleju kokosowym. Mocno zredukowany szpinak dodajemy do zupy, przyprawiamy solą i pieprzem i gotujemy jeszcze kilka minut. Następnie garnek zdejmujemy z ognia i po przestudzeniu wszystko mielimy blenderem.
Dzięki obecności słodkich ziemniaków zupa zagęszcza się i tworzy gęsty krem.